Na Uniwersytecie Jana Kochanowskiego w Kielcach, 13–14 września 2025 roku, odbył się Kongres Naukowy o teraźniejszości i przyszłości państwa dobrobytu - organizowany przez Stowarzyszenie Fontes. Wśród prelegentów był nasz CEO, założyciel Sopchy, z tematem obejmującym „Gwarancje ochrony danych osobowych w sektorze e-commerce jako element współczesnego państwa dobrobytu”. Wystąpienie było mocno praktyczne: dobrobyt w wersji cyfrowej to nie tylko przepisy, ale realne poczucie bezpieczeństwa i kontroli użytkownika. Kluczowa teza była prosta i pro-biznesowa: liczy się nie wysokość kar, tylko ich nieuchronność i jasny standard dowodu technicznego, który firmy są w stanie faktycznie dostarczyć na kontrolę.
Jednocześnie wyraźnie podkreśliliśmy, że „marchewka” nie przychodzi z ustawy, tworzą ją konsumenci. To oni wynagradzają przejrzystość i realny wybór zaufaniem, konwersją i lojalnością. W tym sensie prywatność staje się funkcją produktu (UX, data governance), a nie dopiskiem do regulaminu. Ten rynkowy mechanizm jest szczególnie ważny dla mniejszych podmiotów, które nie mają sztabu compliance, a jeśli prawo ma działać, musi być projektowalne i wykonalne w codziennej operacji.
Zwróciliśmy też uwagę na koszty nowych obowiązków regulacyjnych. Przywołany przez nas przykład DAC7 dotyczy operatorów platform (marketplace), czyli serwisów, które pośredniczą w transakcjach między sprzedającymi a nabywcami. To właśnie marketplace platform mają zbierać, weryfikować i co roku raportować dane o tzw. „reportable sellers”, wykonujących „relevant activities” (sprzedaż towarów, usługi, najem nieruchomości lub środków transportu) z terminem raportu do 31 stycznia za rok poprzedni. Ten reżim jest szeroki (obejmuje też operatorów spoza UE, jeśli obsługują użytkowników w UE) i realnie podnosi koszty integracji procesów, danych i IT po stronie platform, zwłaszcza lokalnych, specjalistycznych lub zwyczajnie mniejszych (giganci nie odczuwają tego obowiązku). W Polsce z uwagi na późną implementację pierwsze raportowanie DAC7 objęło łącznie lata 2023 i 2024 z terminem 31 stycznia 2025 roku. Ministerstwo Finansów podało, że operatorzy platform przekazali do Szefa KAS informacje o setkach tysięcy sprzedających; to dobra ilustracja skali wysiłku, jaki spada na barki nawet lokalnych marketplace’ów. I właśnie dlatego apelowaliśmy, by wraz z nowymi obowiązkami przychodził jasny standard dowodu (schemat danych, checklisty due-diligence, przewidywalne terminy) i materiały wdrożeniowe, które da się zastosować w MŚP, inaczej regulacja de facto premiuje największych.
